Witajcie kochane !
Aż wstyd się przyznać, że znowu poległam....😐 Kolejny raz pokonała mnie słabość i lenistwo ! Cała ja ! Jednak mam dobrą wiadomość...wracam do Was z podwojoną siłą ! Aktualnie mija mi dzisiaj 3 dzień zmagań z własnymi słabościami :) jak na ten moment testuje nowo zakupione płyty. Skusiłam się na zakup Karate Cardio, 15min z A.Lewandowską i Bikini E.Chodakowskiej. Okazuje się, że pomimo pracy fizycznej moja kondycja jest na poziomie zera ! Jednak tym razem nie odpuszczę. 30 września biorę ślub i zależy mi, żeby do tego dnia wrócic do swojej wagi :) wierzę, że tym razem się uda...mam duże wsparcie bliskich i przyjaciółki, której codziennie melduje, że wykonałam trening 👩👍 na dzień dzisiejszy pozbyłam się juz prawie 2kg samej wody, która zdecydowanie odłożyła się w moim organizmie. Mój cel? Zrzucić 11kg :) przy zdrowym i racjonalnym odżywianiu w ciagu 3 miesięcy powinnam osiągnąć swój cel. Także trzymajcie kochane za mnie kciuki !! Obiecuję, że się nie podda. Dam z siebie wszystko 😄 teraz lecę gotować obiad - dziś kurczak z warzywami i ryżem, a potem uciekam na kawę z przyjaciółką. 👩☕